Witam
The-Bigwig to mój osobisty, prywatny Blog gdzie prezentuję swoje, równie prywatne spojrzenie na modę i kwestię męskiego ubioru. Blog prowadzę z pełnym zaangażowaniem, traktuję go poważnie, nie jako chwilowe zauroczenie, a stałą w moim życiu.
Pokazuję tu głównie moje własne stylizacje, wpisy poradnikowe, oraz informacyjne. Nurt, który głównie gości na moim blogu w ramach pokazywanych stylizacji to casual, oraz smart-casual. Same stylizacje nie są przygotowywane specjalnie na potrzeby bloga The-Bigwig. To zestaw ubrań, który w dniu robienia zdjęć miałem na sobie. To rzeczy, które czasami spędziły na mnie dobre kilka godzin w różnych warunkach. Obce jest mi ubieranie się do sesji. Zdjęć nie przerabiam w sposób innych niż kontrast, jasność czy wyostrzenie.
Nie zmieniam wyglądu ciała, nie usuwam zbędnych detali, a także ich nie dodaję gdy ich brak w danym zestawieniu. Nie zatajam prawdy. Korzystam z programu Gimp.
Nie pokazuję twarzy. Staram się odciąć bezpośrednio życie prywatne a także zawodowe od bloga. Nie chcę także by twarz odciągała uwagę od motywu przewodniego, jakim są niewątpliwie ubrania. Nie lubię sytuacji gdy słaby zestaw może zostać lepiej odebrany ze względu na twarz w naszym guście. Także odwrotnie. Nie lubię gdy twarz nie w naszym guście psuła wygląd świetnego stroju. Wolę neutralność i Wasze wyobrażenie na mój temat.
Jestem mocno subiektywny, wszystko oceniam wedle własnego gustu i poczucia "stylu", chyba że informuję, że jest inaczej. Staram się na wszystko spojrzeć szeroko, nie straszne są mi granice, nie straszne jest mi ich przekraczanie.
Piszę luźno, ale trzymając się zasad narzuconych przez język Polski. Wpisy obrazuję, w mojej opinii, ładnymi zdjęciami, wybieram je osobiście. Nie korzystam z usług profesjonalnych fotografów.
W życiu prywatnym nie jestem w żaden sposób związany z branżą odzieżową. W przeszłości nie byłem także nigdy z nią związany, czy to zawodowo czy prywatnie. Blog to moje hobby, moja pasja. Bardzo poważnie ją traktuję. Dzielenie się informacjami, moimi przemyśleniami, zdjęciami czy inspirowanie moich czytelników to mój sposób na spędzanie wolnego czasu i chęć pokazywania tego, co noszę na sobie. Tak już pozostanie.
Pozdrawiam
The-Bigwig
